W tym roku będzie bardzo życiowo. Wszak tematem przewodnim jest ŻYCIE. Można na nie patrzeć z różnych perspektyw. Podczas Pikniku zaproponujemy ich ponad 1000! Tyle pokazów zostanie zaprezentowanych przez ok. 200 instytucji. Nie zabraknie też gwiazd ze świata nauki. Chociaż wciąż pozostaje tajemnicą, kto tym razem nas odwiedzi. Już dzisiaj natomiast możemy zdradzić, że w tym roku spotkamy się w zupełnie nowym, imponującym miejscu. Gdzie? Jeszcze trochę cierpliwości. Ogłosimy to 25. lutego.
Jak zdobyć serce jurorów
Zespół Programowy Pikniku złożony ze specjalistów z różnych dziedzin od grudnia skrzętnie pracuje nad tym, by spośród zgłoszeń uczelni, instytutów, stowarzyszeń wybrać najbardziej interesujące propozycje. – Odrzucamy zgłoszenia instytucji, które zamiast przedstawiać naukę w ciekawy sposób, chcą wykorzystać Piknik jedynie do promowania własnej działalności – tłumaczy Helena Anna Jędrzejczak, zastępczyni przewodniczącego Zespołu Programowego. Małe szanse na zaskarbienie sobie przychylności tego grona mają również pokazy polegające wyłącznie na oglądaniu plakatów, prezentacji multimedialnych, czytaniu ulotek czy słuchaniu pogadanek. Ma być
interaktywnie i niepowtarzalnie, z tego przecież słynie Piknik!
Znamy już pierwszych 30 instytucji, które spełniły wszystkie wymagania. Jaką „życiową” wiedzę zaprezentują 15. czerwca w stolicy?
Kilka prostych metod matematycznych, dzięki którym można wybrać najlepszą dla siebie ofertę inwestycji lub kredytu – chwali się Fundacja Niezależnych Inicjatyw Studenckich przy Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Trzeba przyznać, że w epoce kapryśnej gospodarki to pomysł jak znalazł. Podobnie jak propozycja Science Centre AHHAA Foundation. Estończycy pomogą zrozumieć, co sprawia, że LED-y są najmniej energochłonną i najbardziej efektywną technologią oświetleniową, która jest dzisiaj powszechnie używana. Będzie można prześledzić historię sztucznego oświetlenia i stworzyć własny lampion wyposażony oczywiście w LED-y.
Inną pamiątką z Pikniku może być naszyjnik z probówką, w której znajdzie się nasze własne… DNA. Tyle, że najpierw trzeba je będzie samemu wyizolować, w czym pomogą specjaliści z BioCentrum Edukacji Naukowej i Fundacja Bioedukacji.
Od lekarza przez kryminologa do filmowca
Stresujące życie z papierosem w ręku, dużo jedzenia i mało ruchu to mieszanka groźna dla serca. W jaki sposób je ratować, gdy się zatrzyma? Szkolenie za zakresu udzielania pierwszej pomocy z użyciem defibrylatora odbędzie się na stanowisku I Katedry i Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego z CSK przy ul. Banacha. Zajrzeć tam powinny także osoby, które jeszcze nigdy nie miały w swoich rękach stymulatora serca, sztucznej zastawki lub stentów („sprężynek” udrażniających naczynia).
Z kolei chwilę relaksu zapewni spacer boso po „ścieżce zmysłów”, kilku metrach leśnego podłoża, które w centrum miasta rozłoży Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe. Głodni obcowania z naturą będą mogli posłuchać odgłosów ptaków, a nawet własnoręcznie zbadać ptasią wypluwkę (zlepek niestrawionych części pokarmu) – to atrakcje przygotowane przez Stowarzyszenie Ochrony Sów. Amatorzy bardziej egzotycznych wrażeń mogą wybrać się na Marsa, a właściwie obejrzeć na dotykowym ekranie Czerwoną Planetę w modelu 3D, co zapewni agencja marketingu internetowego Qmini z Chorwacji.
Na czym polega praca filmowca przekonają się ci, którzy zajrzą do namiotu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Oprócz spotkań z reżyserem czy operatorem będzie można nadać drugie życie starym dziełom kinematografii, a więc dokonać retuszu klatki filmowej. Nie lada gratka czeka także miłośników seriali kryminalnych. Będą mogli sprawdzić się w rolidetektywa isamodzielnie zabezpieczyć ślady papilarne. Inną atrakcją na stanowisku Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji będzie konkurs na temat kryminalistyki. Nagroda? Zwiedzanie Laboratorium.
Ważne, żeby mieć wzięcie
To tylko niektóre z pokazów, jakie znajdą się na Pikniku. Czy zapowiada się jakiś hit? Helena Jędrzejczak nie chce tego zdradzać. – Ja osobiście lubię prezentacje Instytutu Pamięci Narodowej - mówi zastępczyni przewodniczącego Zespołu Programowego. – Gospodarze stanowiska potrafią w atrakcyjny sposób dowieść, że nauki humanistyczne są równie ciekawe jak ścisłe. A to – podkreśla Jędrzejczak - jest ważne, zwłaszcza teraz, kiedy media uporczywie przedstawiają humanistykę jako bezproduktywną, bo nie przekłada się bezpośrednio na PKB.
IPN ma ogromne szanse, by zaprezentować się na Pikniku w tym roku. I bynajmniej nie chodzi o sympatię wiceprzewodniczącej, ale fakt, że jego zeszłoroczne pokazy miały wzięcie wśród zwiedzających i zostały bardzo dobrze ocenione. Zespół Programowy bierze również pod uwagę, jak dana instytucja wypadła w poprzednich latach. Niektóre są bowiem z nami od dawna (np. Wydział Fizyki UW), inne dopiero debiutują (np. Towarzystwo Żywej Archeologii Kaliski Gród Piastów).
Pozostałe 170 instytucji ma do 18. lutego uzupełnić swoje zgłoszenia. Niedługo po tej dacie będzie znana pełna lista wszystkich uczestników, o czym na pewno Was poinformujemy.